Ilość wyświetleń: 364

Handlowa Solidarność walczy w obronie wolnych niedziel.

„Twarde fakty są takie, że od waszego wyboru 15 października będzie zależeć, czy niedziele nadal będziecie mogli spędzać z rodziną, czy znów będziecie musieli chodzić w tym dniu do pracy” – pisze w liście otwartym handlowa „S”. Przewodniczący Sekcji Alfred Bujara opublikował także w mediach społecznościowych film o zagrożeniach, jakie niesie za sobą spełnienie przez opozycję zapowiedzi o zniesieniu wolnych niedziel.

Krajowa Sekcja Pracowników Handlu NSZZ „Solidarność” zaapelowała do pracowników handlu – członków związku, by przy urnie kierowali się faktami, a nie emocjami i propagandą uprawianą przez wszystkie partie polityczne. Związkowcy nie wskazują, na kogo należy głosować, ale ostrzegli przed zapowiedziami polityków KO i Trzeciej Drogi Szymona Hołowni dotyczącymi likwidacji niedziel wolnych od pracy w handlu.

„Nie sprawdziły się czarne wizje”

W liście otwartym przedstawiciele handlowej Solidarności piszą:

Nie sprawdziły się czarne wizje, wedle których przywrócenie prawa do niedzielnego odpoczynku pracownikom handlu spowoduje likwidację dziesiątek tysięcy miejsc pracy i masowe bankructwa sklepów. Przeciwnie, w handlu brakuje rąk do pracy, jak jeszcze nigdy wcześniej. Pomimo tego politycy Platformy Obywatelskiej i Trzeciej Drogi Szymona Hołowni oficjalnie zapowiadają, że jeśli wygrają wybory, zlikwidują niedziele wolne od pracy w handlu.

Apelują, by przy urnach kierować się faktami, a nie emocjami i propagandą uprawianą przez partie polityczne. Zastrzegają jednak, że nie narzucają, na kogo głosować. To indywidualna decyzja każdego wyborcy.

Oto cały list otwarty:

  • Autor: Barbara Michałowska,kor.
  • Źródło: Krajowa Sekcja Pracowników Handlu NSZZ „S”