W ostatnim czasie dzieje się bardzo dużo w naszej firmie oraz w Solidarności. Wystąpiliśmy do pracodawcy z pismem o wydanie pracownikom spółki talonów na święta, wspólnie z pozostałymi Organizacjami Związkowymi wystosowaliśmy pismo o możliwość innej realizacji kartek na posiłki regeneracyjne a także o podjęcie rozmów celem wypłaty pracownikom PKW S.A. trzeciej raty tzw. Taurona. Niestety z każdej strony spotykamy się ze ścianą nie do zburzenia. Zarząd cały czas się tłumaczy brakiem środków, ponieważ brak jest wydobycia. W tych tematach odbyły się ostatnio dwa spotkania, które nie przyniosły żadnego efektu. Należy zadać tu pytanie czyja to jest wina? Górników czy może ludzi, którzy planują wydobycie? Kto narzuca takie plany, których nie można wykonać? Chyba, że jest to celowa robota, aby mieć w późniejszym czasie wymówkę, że nie będzie nic na święta, nie będzie uruchomionych stawek zgodnie ze stosownymi porozumieniami, bo górnicy nie wykonali planu. Spotkanie ostatniej szansy ma się odbyć w środę 21 grudnia, jeśli nie dojdziemy do porozumienia niewykluczone, że będziemy prosić was drodzy pracownicy o wsparcie.
Do Organizacji Związkowych wpłynęło pismo z projektem zmian w Regulaminie Pracy Południowego Koncernu Węglowego S.A. jest to bardzo niebezpieczna próba przeforsowania pięciozmianowego systemu czasu pracy a tak naprawdę wielość zmian, bo propozycje są różne dla każdego z zakładów. Ale również jeden punkt propozycji tej zmiany brzmi: „Dopuszcza się ustalenie indywidualnego rozkładu czasu pracy za zgodą pracodawcy”. Co z tego zapisu wynika? Wynika to, iż przełożony każe przyjść pracownikowi na obojętnie, którą godzinę do pracy zasłaniając się tym punktem. Będzie to totalne zniewolenie pracowników w PKW S.A.
NSZZ Solidarność w PKW S.A. nigdy nie podpiszemy się pod takimi zmianami. Jednak w tej kwestii zachodzi prawdopodobieństwo wprowadzenie tych zmian przez pracodawcę tak jak się to stało przy zmianach z ewidencjom czasu pracy, o czym informowaliśmy załogę dużo wcześniej. Z regulaminem pracy jest tak, że w momencie, gdy między Organizacjami Związkowymi nie będzie wspólnego stanowiska to pracodawca ma prawo wprowadzić te zmiany bez uzgadniania z Organizacjami Związkowymi. Ostrzegamy, więc pracowników patrzcie bacznie na ręce swoim reprezentantom, bo mogą oni zafundować wam niewolnictwo.
Jeżeli pracodawca przekona, choć jeden związek do podpisania tego porozumienia wszystko jest stracone. Być może powstanie nowego związku w ZG Sobieski jest po to, aby załatwiać tego typu sprawy? Poddajemy to do oceny naszej załodze, ale jesteśmy zobowiązani do rzetelnej informacji, przed jaką groźbą stoimy.
Będziemy się starali na taki cotygodniowy przegląd ważnych informacji, gdy tylko będzie się coś działo niepokojącego w naszej firmie. Zachęcamy jednak do szerszego udziału i uczestnictwa w tym, co dzieje się, na co dzień w naszym otoczeniu.
Dział informacji KZ NSZZ Solidarność ZG Sobieski .