Ilość wyświetleń: 500

Jarosław Grzesik: Permanentny brak dialogu społecznego w kraju – to jest to, co nas boli!

Przewodniczący Krajowego Sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ „Solidarność” Jarosław Grzesik podczas dzisiejszej manifestacji w Warszawie, mówił w czasie swojego wystąpienia przed siedzibą Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej o powodach protestu. Jednym z nich był braku dialogu społecznego. – Od wielu miesięcy upominamy się, zarówno my jako górnicy i energetycy, jak i przedstawiciele innych branż o rzetelny, uczciwy i prawdziwy dialog. Zamiast tego mamy pozorowanie działań – zaznaczył Jarosław Grzesik.

Jarosław Grzesik, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ „Solidarność” zaznaczył, że dzisiejsza manifestacja zgromadziła wszystkie centrale związkowe działające w naszym kraju. Na początku swojego wystąpienia związkowiec przypomniał, dlaczego musiało dojść do dzisiejszego protestu w Warszawie.

– Permanentny brak dialogu społecznego w naszym kraju – to jest to, co nas dzisiaj boli! Od wielu miesięcy upominamy się, zarówno my jako górnicy i energetycy, jak i przedstawiciele innych branż o rzetelny, uczciwy i prawdziwy dialog. Zamiast tego mamy pozorowanie działań. Spotykamy się również dlatego, że dzieje nam się krzywda, dzieje się krzywda pracownikom. Ewidentnie łamane są w grupach energetycznych prawa pracownicze i prawa związków zawodowych – nie zgadzamy się na to. Nasza branża przygotowywana jest do dzikiej transformacji, a nie sprawiedliwej. Podejmują działania bez konsultacji i informacji. Nie wiemy jaki los spotka pracowników naszych branż, nie wiemy jakie będą zasady wynagradzania po przeprowadzonej transformacji. Jest bardzo wiele niewiadomych. Nie godzimy się na takie traktowanie. – mówił Jarosław Grzesik, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ „Solidarność”

– Zagrożone są nasze miejsca pracy, ale również zagrożone jest bezpieczeństwo energetyczne i niezależność energetyczna naszego kraju. Nasi rządzący doprowadzają do tego, że stracimy kontrolę nad produkcją energii. Będziemy uzależnieni od nośników energii, które nie pochodzą z naszego kraju. Likwidujemy węgiel, likwidujemy polską energetykę. Uzależniamy się od Niemiec i od rosyjskiego gazu.  – podkreślał związkowiec.

– Jesteśmy przed warszawskim Przedstawicielstwem Komisji Europejskiej. To tam w „Trybunale Niesprawiedliwości Unii Europejskiej” zapadła decyzja o tym, że mamy zaprzestać wydobycia polskiego węgla w kopalni Turów – nie zgadzamy się na to! – zaznaczył Jarosław Grzesik, który później odczytał też tekst złożonej petycji.

„Orzeczenie natychmiastowego zaprzestania wydobycia węgla w kopalni Turów budzi ogromny niepokój społeczny. Godzi ono w bezpieczeństwo energetyczne naszego kraju oraz nie uwzględnia negatywnych skutków społecznych. Zamknięcie kopalni w sposób opisany w postanowieniu spowoduje nieodwracalną tragedie dla dziesiątek tysięcy polskich rodzin oraz zaburzy bezpieczeństwo energetyczne naszego kraju”. – napisano w dokumencie.

  • Autor: mkk
  • Źródło: Tysol.pl