31 wyścig Solidarności i Olimpijczyków trwa. Podczas trzeciego etapu zawodnicy jechali z Suchej Beskidzkiej do Jaworzna. Kolarze do Jaworzna wjechali około godziny 17 45, kiedy to peleton z naszym zawodnikiem, Stanisławem Aniołkowskim w roli zwycięzcy etapu i lidera wjechał pełnym pędem na rynek.
Emocje podczas trzeciego dnia „Solidarki” sięgały zenitu. Dwie premie górskie i trzy lotne finisze sprawiły, że kolarze przez cały czas walczyli o końcowy tytuł najlepszego sprintera i górala. Przez cały etap trwały ucieczki, które podkręcały tempo Wyścigu.
Ostatecznie na metę, po zrobieniu jednej pętli w uroczym Jaworznie, pierwszy wpadł niezawodny Stanisław Aniołkowski. Tuż za nim finiszowali – trzeci Jarne van der Paar z Lotto Soudali (warto podkreślić, że najniższy stopień podium zajął również na pierwszym etapie, co świadczy o wielkich aspiracjach tego zawodnika) i drugi Syer Waersted, Norweg z Uno-x Pro Cycling Team.
– To niesamowite miasto, niesamowici mieszkańcy. Dziękuję za doping na trasie, ścigamy się dla Was! Mam nadzieję, że zapewniliśmy wielkie emocje kolarskie. Cieszę się, że wygrał Polak – mówił na mecie zadowolony Stanisław Aniołkowski, który podkreślił, że swój sukces zapewnia wsparciu drużyny. Kolarz poprosił o trzymanie kciuków w dniu jutrzejszy, który zdecyduje o wszystkim. Przypominamy, że czwarty, ostatni etap zostanie rozegrany w sobotę. Trasa powiedzie z Kielc do Łodzi.
Zdjęcia dzięki uprzejmości Aleksander „Alex” Tura.
Źródło: tysol.pl