Ilość wyświetleń: 289

Piotr Duda: Jeśli ktoś myśli, że zawiesiliśmy buty na kołku, bo PIS przyszedł do władzy, to się myli

„Jeśli ktoś myśli, że zawiesiliśmy buty na kołku, bo PIS przyszedł do władzy, to się grubo myli” – powiedział przewodniczący Piotr Duda w czasie Walnego Zjazdu Delegatów Regionu Łódzkiego. „Dziś można powiedzieć, że związek nie stracił pazurów. Ale jednocześnie możemy dodać, że jesteśmy skuteczni” – dodał.

„Jeśli ktoś myśli, że zawiesiliśmy buty na kołku, bo PIS przyszedł do władzy, to się grubo myli” – powiedział przewodniczący Piotr Duda w czasie Walnego Zjazdu Delegatów Regionu Łódzkiego. „Dziś można powiedzieć, że związek nie stracił pazurów. Ale jednocześnie możemy dodać, że jesteśmy skuteczni” – dodał.

Piotr Duda – fot. Marcin Żegliński, Tygodnik Solidarność

Piotr Duda wymienił sukcesy związku. To przygotowanie i przeforsowanie ograniczenia handlu w niedzielę, przywrócenie wieku emerytalnego, rozwiązanie tzw. syndrom pierwszej dniówki, wydłużenie o 14 dni terminu, w którym można złożyć do sądu odwołanie od zwolnienia z pracy. Przewodniczący zwrócił również uwagę, że „S” przygotowała i wdrożyła dobre narzędzie do rozwiązywania sporów – Radę Dialogu Społecznego.

 

Piotr Duda przypomniał, że w celu przywrócenia wieku emerytalnego, związek podpisał z obecnym prezydentem porozumienie.

Gdyby nie to porozumienie, to Andrzej Duda nie wygrałby wyborów – powiedział. „S” dokładnie zdiagnozował problemy społeczne i obawy pracowników. Obietnica ich rozwiązania zapewniła Dudzie zwycięstwo w wyborach.

 

Przewodniczący “S” zauważył, że PIS nie godzi się, aby móc przechodzić na emeryturę po przepracowaniu określonej liczby lat, czego domaga się „S”. Argumentem rządu jest obawa, że pracownicy po uzyskaniu stażu pracy i przejściu na emeryturę, mogliby dalej świadczyć pracę przez co jednocześnie pobieraliby emeryturę i zarabiali.

 

 

Trybunał godzi się na ustawy

Piotr Duda dał do zrozumienia, że popiera działania PIS, które spowodowały zmiany w Trybunale Konstytucyjnym. Przypomniał, że Platforma „majstrowała” przy Trybunale wprowadzając „swoich ludzi”, a prezes Andrzej Rzepliński uczestniczył w pracach nad ustawą podwyższającą wiek emerytalny. Zdaniem Dudy Platforma chciała za pomocą Trybunału Konstytucyjnego blokować ustawy, których nie popiera – obniżającej wiek emerytalny, czy wprowadzającej wolne niedziele. Posłowie PO i Nowoczesnej głosowali przeciwko tym ustawom.

Jaki byłby wyrok w sprawie wolnych niedziel i w sprawie wieku emerytalnego, gdyby prezes Trybunału Andrzej Rzepliński dalej kierował jego pracą? To była ich gra, aby zatrzymać te ustawy – mówił.

 

 

Nowa Konstytucja

Piotr Duda podkreślił, że związek popiera rozpoczętą przez prezydenta Andrzeja Dudę debatę konstytucyjną. Przypomniał, że „S” stworzyła swój projekt konstytucji, który nie został poddany pod głosowanie w referendum konstytucyjnym oraz, że niektóre zapisy obowiązującej konstytucji są martwe. Na przykład artykuł 12. Daje on prawo do zrzeszania się. Tymczasem wiele osób za przynależność do związku jest zwalniana z pracy.

 

Piotr Duda przypomniał, że „S” zorganizowała konferencję o prawnych aspektach łamania praw pracowniczych. Na konferencji był obecny minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Efektem konferencji było powołanie zespołu, który miał zaproponować rozwiązania prawne pozwalające na lepszą ochronę związkowców. Zespół przedstawił propozycje zmian, które właśnie są omawiane w RDS. Jedną z nich jest gwarancja, że w przypadku zwolnienia pracownik szczególnie chroniony do czasu wyroku sądu, będzie dalej świadczył pracę na rzecz pracodawcy. Takie rozwiązanie zaproponowali eksperci „S”.

 

 

Gorzkie słowa

Związek jest był i będzie. Partie są dzisiaj jutro ich nie ma – podkreślił Piotr Duda.

Jeśli koalicja rządząca wycofała się z polityki prospołecznej, to straci poparcie związku, a to może sprawić, że w przyszłości jej nie będzie – dodał.

 

Zagrożeń w relacjach związek – koalicja rządząca Duda upatruje m. in w działaniach Jarosława Gowina i forsowania ustawy o szkolnictwie wyższym.

Jeśli partia Gowina realizuje pomysły Kudryckiej to my się na to nie godzimy – podkreślił.

 

Piotr Duda zwrócił też uwagę, że „S” nie godzi się na rozwiązania prawne wprowadzające pojęcie pomocnika rolnika.

Ta ustawa przywraca funkcje parobka na wsi – powiedział i dodał, że ma żal do Solidarności rolników indywidualnych za poparcie tej ustawy.

 

Przypomniał też, że niektórzy prezesi Spółek Skarbu Państwa, np. prezes PGE, walczą ze związkami zawodowymi, przede wszystkim “S”. Przewodniczący Piotr Duda oczekuje też, że rząd zapewni środki w przyszłorocznym budżecie na rzeczywiste podwyżki w strefie budżetowej.

Jeśli rząd nie podejmie z nami rozmów w tej sprawie, to czeka nas ulica – zapowiedział.

 

Walny zjazd delegatów odbył się 22 czerwca w Sieradzkim Centrum Kultury – Teatrze Miejskim.

 

AB

 

Źródło: tysol.pl