Jesteśmy tu po to, żeby powiedzieć: nie chcemy Europy liberalnej, chcemy Europy socjalnej – rozpoczął swoje wystąpienie Tadeusz Majchrowicz, wiceprzewodniczący „Solidarności” podczas manifestacji Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych, która odbyła się 4 kwietnia w Brukseli. Do stolicy Unii Europejskiej zjechało kilkadziesiąt tysięcy związkowców z całej Europy.
Jesteśmy tu po to, żeby powiedzieć: nie chcemy Europy liberalnej, chcemy Europy socjalnej – rozpoczął swoje wystąpienie Tadeusz Majchrowicz, wiceprzewodniczący „Solidarności” podczas manifestacji Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych, która odbyła się 4 kwietnia w Brukseli. Do stolicy Unii Europejskiej zjechało kilkadziesiąt tysięcy związkowców z całej Europy.
Dzisiaj cały ruch związkowy jest tutaj w Brukseli, w stolicy związków zawodowych – mówił dalej Majchrowicz. – Nie chcemy więcej cięć socjalnych. Nie chcemy aby kryzysem tłumaczono nieudolność rządzących. Jesteśmy tu też po to, aby wykrzyczeć, że chcemy dialogu społecznego. W Polsce on nie istnieje – dodał. Majchrowicz przypomniał, że za kilka tygodni będziemy głosowali na posłów do Parlamentu Europejskiego i trzeba popierać tych, którzy chcą Europy socjalnej. Wcześniej do manifestujących przemawiała szefowa EKZZ Bernadette Ségol i liderzy poszczególnych central związkowych. Polskę reprezentowały OPZZ, Forum ZZ oraz blisko 100-osobowa grupa z NSZZ „Solidarności” wśród których byli przedstawiciele „Solidarności” z ZG Sobieski.
Manifestacja zgromadziła blisko 50 tys. demonstrantów i miała na celu zwrócenie uwagi przed wyborami do Europarlamentu, że należy wybierać tych kandydatów, którzy przeciwstawią się obecnej polityce Unii Europejskiej, polegającej na cięciach i oszczędnościach, szczególnie w zakresie inwestycji w rozwój gospodarki. To zdaniem związkowców niszczy rynek pracy i zwiększa bezrobocie, głównie wśród ludzi młodych. Coraz większym problemem są też umowy śmieciowe i rozwarstwienie społeczne.
Podczas demonstracji doszło również do starć z policją, w której przede wszystkim wzięło udział kilkudziesięciu młodych bezrobotnych dokerów.
Źródło oficjalna strona KK NSZZ Solidarność.