Ilość wyświetleń: 401

ZOK NSZZ „Solidarność” w Tauron Wydobycie: Czujemy się oszukani

Zakładowa Organizacja Koordynacyjna (ZOK) NSZZ „Solidarność” Tauron Wydobycie SA bije na alarm: koncern Tauron Polska Energia SA (TPE) nie odbiera zakontraktowanego węgla, co jest w ocenie związkowców złamaniem zawartych wcześniej porozumień.

Sygnatariuszem umów był minister aktywów państwowych Jacek Sasin, dlatego to właśnie na jego ręce ZOK skierowała pismo, żądając podjęcia działań, które miałyby doprowadzić do odbioru surowca przez TPE.

„Czujemy się oszukani, gdyż zawarte ustalenia i wielokrotne zapewnienia o odbiorach naszego węgla nie są realizowane, a zwały węgla rosnące na przykopalnianych składowiskach budzą coraz większy niepokój załóg górniczych” – napisali związkowcy.

Szefowie komisji zakładowych NSZZ „Solidarność” z wszystkich trzech kopalń wchodzących w skład Tauron Wydobycie SA – ZG „Brzeszcze” (Stanisław Kłysz), ZG „Janina” (Stanisław Kurnik) i ZG „Sobieski” (Waldemar Sopata) – zwrócili uwagę, iż w trakcie negocjacji ubiegłorocznych porozumień społecznych dotyczących warunków przejęcia Tauron Wydobycie SA przez Skarb Państwa przekonywano ich, że wydzielenie spółki Tauron Wydobycie z TPE „nie będzie rzutowało negatywnie na bieżącą i przyszłą działalność” firmy.

„Przypominamy, że Zarząd TPE w imieniu swoim, jak i Tauron Wytwarzanie złożył dnia 7 sierpnia 2023 roku pisemną deklarację odbioru miałów z Tauron Wydobycie, a dnia 5 września 2023 roku jako strona społeczna skierowaliśmy do Prezesa TAURON Polska Energia żądanie realizacji zawartych porozumień (pismo otrzymał również Pan Premier Morawiecki, Wicepremier Kaczyński i Pan Minister” – wskazali związkowcy i skrytykowali dotychczasową politykę zaopatrywania się TPE w surowiec.

„Odnosimy wrażenie, że zarząd TAURON Polska Energia, zaopatrując swoje elektrownie i elektrociepłownie w zagraniczny surowiec, nie dba o interes gospodarki Polski. Taka krótkowzroczna polityka może doprowadzić do powtórki scenariusza z roku 2022, czyli zapaści i braku możliwości zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego kraju, a sektor górniczy do kryzysu” – przestrzegali związkowcy.

„Mydli nam się oczy”

Twierdzą także, że załoga nie jest informowana o rzeczywistych planach rządu wobec Tauron Wydobycie SA.

„Choć w naszych bezpośrednich spotkaniach we wrześniu i październiku br. z zarządami TAURON Polska Energia i TAURON Wytwarzanie uczestniczył pan Minister Marek Wesoły, który mocą swojego urzędu gwarantował wiarygodność prowadzonych rozmów i podjętych ustaleń o wielkości odbiorów węgla z TAURON Wydobycie, to fakty, z przykrością stwierdzamy, są inne. Mamy nieodparte wrażenie, że mydli nam się oczy, jakie są prawdziwe intencje względem przyszłości naszej Spółki. Nie możemy dalej się temu biernie przyglądać i uczestniczyć w tym teatrze. Niejednokrotnie udowadnialiśmy naszą wiarygodność i uczciwość w działaniach. Przypominamy, że jesteśmy reprezentantami nie tylko ponad 7 tysięcy pracowników, ale całych gmin i powiatów, a likwidacja, do której niewątpliwie zmierza taka polityka handlowa, nie pozwala nam stać bezczynnie. Ponadto jest to także łamanie podpisanej Umowy społeczne” – ocenili.

Ich zdaniem, „argument o braku zapotrzebowania na energię elektryczną wytwarzaną z węgla kamiennego przestał obowiązywać ze względu na wzrost zapotrzebowania w Krajowym Systemie Elektroenergetycznym”.

„Pomimo to zapotrzebowanie na węgiel z naszej spółki zostało zredukowane na kolejny miesiąc o połowę (z 300 tys. ton na 150 tys. ton). Czy tak postępuje wiarygodny partner, który prowadzi negocjacje w dobrej wierze? Chyba że intencje są inne?” – retorycznie pytają autorzy pisma. „Dbając o interes społeczny i gospodarczy kraju, straciliśmy na tej polityce na kilku płaszczyznach. Zabezpieczaliśmy węgiel dla Grupy TAURON, nie sprzedając innym kontrahentom, ponieśliśmy koszty zwałowania, a na końcu dowiadujemy się, że Grupa nie jest zainteresowana naszym węglem. Problem narasta i wielkość nieodebranego węgla przez Grupę TAURON w 2023 roku szacowany jest na ponad 1 mln ton, co stanowi 1/3 produkcji miałów naszej Spółki” – wyliczali przewodniczący Związku z „Brzeszcz”, „Janiny” i „Sobieskiego”.

„Dość deklaracji bez pokrycia”

Domagają się również, by szef resortu aktywów państwowych doprowadził do odbioru węgla przez TPE.

„Dość deklaracji bez pokrycia! (…) Żądamy zdecydowanych działań ze strony Pana Ministra i oczekujemy na potwierdzenie wiarygodności Pana pozycji jako sygnatariusza zawartych porozumień i poczynionych ustaleń, w szczególności dotyczących odbioru zakontraktowanego 1 mln ton węgla przez TAURON Polska Energia w 2023 roku po cenie wynikającej z umowy” –zakończyli.

Oprócz ministra Sasina pismo otrzymali między innymi: premier Mateusz Morawiecki, wicepremier Jarosław Kaczyński, wiceminister aktywów państwowych Marek Wesoły, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotr Duda, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ „Solidarność” Jarosław Grzesik oraz przewodniczący górniczej Solidarności Bogusław Hutek.

tysol.pl