Już kilkanaście lat temu wiedzieliśmy, że prędzej czy później religia klimatyczna doprowadzi do tego, że będzie niszczona polska gospodarka i że polskie społeczeństwo będzie poprzez nią zubożone. To jest moment, w którym musimy głośno domagać się referendum w naszym kraju, bo jako Solidarność widzimy, szczególnie po przedstawieniu przez naszych ekspertów raportu na temat tzw. Zielonego Ładu, jakim szkodliwym działaniem może być jego wdrożenie dla całej naszej gospodarki – przekonuje w rozmowie z Tysol.pl przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotr Duda.
W rozmowie przeprowadzonej w czasie protestu pracowników PKP Cargo i Poczty Polskiej, Piotr Duda odniósł się do zwolnień grupowych w tych przedsiębiorstwach.
– Jeżeli jest jakiś problem, czy to w prywatnej firmie, czy w spółce skarbu państwa, to należy przede wszystkim rozmawiać ze stroną społeczną, związkami zawodowymi. Powinno się usiąść i prowadzić dialog. Zarządca PKP Cargo natomiast przyjął taktykę, żeby się pozbyć partnera do rozmów, więc w pierwszej kolejności zwalnia działaczy związkowych, którzy są pod szczególną ochroną – powiedział Piotr Duda.
Czyszczenie drogi do zwolnień
– Nie wiem, czy jest to rozpoczęcie wojny z Solidarnością. My w każdym razie na taką wojnę jesteśmy przygotowani. Po co zwalnia się w pierwszej kolejności działaczy związkowych? Po to, żeby pozbyć się partnera do rozmów, żeby nie musieć wnioskować do organizacji związkowej o zwolnienie tego, czy innego związkowca, żeby sobie wyczyścić drogę w mniemaniu pana zarządcy z osób, które będą mu blokować zwolnienia tysięcy kolejnych pracowników PKP Cargo – przekonywał.
„Religia klimatyczna doprowadzi do zubożenia polskiego społeczeństwa”
Zdaniem przewodniczącego za masowe zwolnienia w niektórych firmach, które już obserwujemy, a na pewno będziemy się z nimi spotykać także w najbliższej przyszłości, odpowiedzialna jest unijna polityka klimatyczna.
– Już kilkanaście lat temu wiedzieliśmy, że prędzej czy później religia klimatyczna doprowadzi do tego, że będzie niszczona polska gospodarka i że polskie społeczeństwo będzie poprzez nią zubożone. To jest moment, w którym musimy głośno domagać się referendum w naszym kraju, bo jako Solidarność widzimy, szczególnie po przedstawieniu przez naszych ekspertów raportu na temat tzw. Zielonego Ładu, jakim szkodliwym działaniem może być jego wdrożenie dla całej naszej gospodarki – zaznaczył przewodniczący.
– Prof. Ryszard Piotrowski wyszczególnia w raporcie co najmniej kilka artykułów Konstytucji RP, które tzw. Zielony Ład łamie, m.in. art. 20, który mówi o swobodzie gospodarczej. Widzimy ponadto, że w związku z Zielonym Ładem możemy w ciągu najbliższych miesięcy i lat stracić tysiące miejsc pracy. Będziemy już teraz tej tendencji przeciwdziałać, ale żeby prowadzić prawdziwą debatę na ten temat, chociażby w parlamencie, musimy zebrać odpowiednią ilość podpisów pod wnioskiem o referendum i złożyć je u marszałka Hołowni – dodał.
„Będziemy rozmawiać z Esther Lynch o Zielonym Ładzie”
Przewodniczący mówił także o wizycie przewodniczącej Europejskiej Konfederacji Związku Zawodowej Esther Lynch w Polsce, która rozpocznie się już dzisiaj.
– Doceniam to, że NSZZ „Solidarność” jest członkiem Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych. Cieszę się, że Esther Lynch przyjeżdża do Polski, spotkamy się w Wieliczce. Przyjeżdża też Josef Středula, szef czeskiego związku zawodowego CMKOS, który ma podobne zdanie, jak my na temat tzw. sprawiedliwej transformacji. Uważa, że istnieje ona tylko w teorii. Będziemy chcieli na ten temat rozmawiać z Esther Lynch. Oczywiście przekażę jej także to, co dzieje się w Polsce, jeśli chodzi o dyskryminowanie działaczy związkowych w naszym kraju. Mam nadzieję, że jej działania po powrocie do Brukseli będą skuteczne i rząd polski dojdzie do wniosku, że trzeba przestrzegać prawo i prowadzić prawdziwy dialog – zapowiedział Piotr Duda.
- Autor: Barbara Michałowska
- Źródło: tysol.pl