Ilość wyświetleń: 397

37. Pielgrzymka Ludzi Pracy

W niedzielę 15. Września na Jasnej Górze odbyła się 37. Pielgrzymka Ludzi Pracy zapoczątkowana przez Błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszę. Na pielgrzymkę przybyło ok. 20 tys. osób, wśród nich przedstawiciele rządu RP na czele z premierem Mateusz Morawiecki i rodziną bł. ks. Jerzego Popiełuszki, kapelana Solidarności, inicjatora wspólnej modlitwy.

W niedzielę 15. Września na Jasnej Górze odbyła się 37. Pielgrzymka Ludzi Pracy zapoczątkowana przez Błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszę. Na pielgrzymkę przybyło ok. 20 tys. osób, wśród nich przedstawiciele rządu RP na czele z premierem Mateusz Morawiecki i rodziną bł. ks. Jerzego Popiełuszki, kapelana Solidarności, inicjatora wspólnej modlitwy.

 

Do pątników głos zabrał Przewodniczący KK NSZZ Solidarność Piotr Duda, który podkreślił, że „pełni wiary przybywamy na Jasną Górę, każdy w swojej intencji, aby podziękować Jasnogórskiej Pani za opiekę ludzi pracy”. – To wyjątkowa pielgrzymka, ponieważ jesteśmy tutaj wszyscy, jako ludzie pracy, nie dzieląc się na poszczególne grupy zawodowe, jesteśmy tutaj jako solidarność ta międzyludzka, ale także jako Niezależny Samorządny Związek ‘Solidarność’. To dla nas bardzo ważne, dla ludzi ‘Solidarności’, że możemy w tym ważnym miejscu dla nas, dla Polaków, być wszyscy razem – powiedział.

 

Piotr Duda przypomniał, że w ubiegłym roku w Częstochowie odbył się Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ „Solidarność”, podczas którego podpisano Uchwałę Programową. Jak podkreślał wśród wielu postulatów, które udało się w ostatnich latach, w trudnych negocjacjach z rządem osiągnąć dla dobra ludzi pracy są m.in. klauzule społeczne w prawie zamówień publicznych, powrót do wieku emerytalnego sprzed reformy, wolne niedziele, a także zmiana ustawy o minimalnym wynagrodzeniu.

 

– To jest wynagrodzenie za pracę, a nie jałmużna i rozdawnictwo, bo praca nie może być nigdy i nigdzie traktowana jak towar, bo człowiek dla człowieka nie może być towarem, musi być podmiotem. To słowa naszego duchowego ojca św. Jana Pawła II, i to jest nasz testament, który musimy realizować- mówił przewodniczący.

 

W tegorocznej pielgrzymce po raz pierwszy uczestniczył premier RP Mateusz Morawiecki, który przed rozpoczęciem Mszy św. za ks. Jerzym podkreślał, że „człowiek nawet ciężko pracujący, bez Boga, bez modlitwy, bez ideałów będzie jak ptak z jednym skrzydłem drepczący po ziemi”. – Polacy zawsze szukali solidarności, poszukiwali ideałów, one oświetlały nam drogę naszych wysiłków, wysiłków najpierw ku wielkiej Rzeczypospolitej Obojga Narodów, potem wysiłków zmierzających do odzyskania niepodległości, a dziś znowu w nowym świecie, w nowych okolicznościach, wysiłków, które mają obudzić naród do wielkości – zauważył.

 

Premier dodał, że „wysiłki muszą zostać uwieńczone powodzeniem, ale stanie się tak tylko wtedy, gdy ludzie pracy, ludzie solidarności będą ręka w rękę ze wszystkimi ludźmi dobrej woli, starali się rozpoznać ścieżki ku przyszłości”. – Wiara, wolność, solidarność – są ze sobą nierozłącznie w polskich dziejach i w polskiej duszy splecione – zaznaczał Mateusz Morawiecki.

 

Życzył wszystkim Rodakom „byśmy szanowali tę arcypolską wartość jaką jest praca i solidarność, byśmy nie byli mali, byśmy nie byli jak ten ptak drepczący po ziemi z jednym skrzydłem, byśmy byli jak wielki, biały orzeł, który na dwóch skrzydłach wznosi się ku lepszej przyszłości, ku wielkiej Rzeczypospolitej”.

 

Prezydent Andrzej Duda w specjalnym liście do uczestników pielgrzymki odczytanym przez Doradcę Prezydenta RP Panią Agnieszkę Lenartowicz – Łysik przypomniał, że w tym roku obchodzimy 30-lecie wielkiego plebiscytu, jakim były pierwsze częściowo wolne wybory parlamentarne w roku 1989.

 

„Dokładnie dziesięć lat po wspomnianych tu przemówieniach Papieża Polaka pękła tama, która powstrzymywała narastające, ogromne pragnienie wolności. To wtedy, niedługo po wyjściu z podziemia, NSZZ „Solidarność” z nową siłą zaangażowała się w dzieło odrodzenia Polski wolnej, niepodległej i sprawiedliwej. Polacy zaczęli kruszyć okowy systemu kłamstwa, wyzysku i przemocy, zaczęli burzyć przecinającą Europę żelazną kurtynę. Trudno nie dostrzec w tym szczególnego symbolu – a jednocześnie ponadczasowej inspiracji, zawsze aktualnego wskazania, aby nie poddawać się zwątpieniu, aby nie upadać na duchu nawet wobec największych trudności, aby w porę wykorzystywać historyczne szanse, aby zawsze polegać na twórczej mocy polskości, na naszej ponadtysiącletniej kulturze i systemie wartości” – napisał Prezydent RP.

 

Homilię do wiernych wygłosił Metropolita przemyski Adam Szal. Metropolita apelował w kazaniu o właściwą hierarchię wartości. Przypominał, że to ludzie Solidarności upominali się nie tylko o miejsca pracy i zarobki, ale także o godność pracowników, wolne niedziele i wartości chrześcijańskie. – Słowo „solidarność” to dla ks. Jerzego jedność i wspólnota miłości chrześcijan. To wołanie wielkim głosem o poszanowanie ludzkiej godności, to jednocześnie dostrzeganie drugiego człowieka i jego problemów, to braterska troska o wszystkich, którzy są szykanowani i dyskryminowani – przypominał.

 

– Prawda, wolność i sprawiedliwość, to pierwszoplanowe i sztandarowe wartości, które ks. Jerzy Popiełuszko podejmował w swoim działaniu. ‘Solidarność’ jako Zawiązek Zawodowy ks. Jerzego Popiełuszko, to wielka szansa dla naszej Ojczyzny – podkreślał abp Szal. Dziękował ludziom ‘Solidarności’ za troskę o ludzi pracujących, także o sprawy duchowe, o to, aby w nas wszystkich uformowana była właściwa hierarchia wartości. „Solidarność to jedność serc – mówił ks. Jerzy Popiełuszko – jedność umysłów i rąk, zakorzenione w ideałach, które są zdolne przemieniać świat na lepsze. Oby ta przemiana była naszym udziałem” – dodawał arcybiskup.

 

Pielgrzymka Ludzi Pracy była także okazją do modlitwy o kanonizację ks. Jerzego. Zanoszono ją przy relikwiach, cząstce serca, błogosławionego męczennika. Z relikwiarzem przyjechał, jak co roku na pielgrzymkę, Bogdan Biś, zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej ‘Solidarność’. – Od momentu, kiedy otrzymaliśmy w darze od Kurii Białostockiej fragment serca, kiedy Ojciec Święty Franciszek uczynił bł. ks. Jerzego patronem ‘Solidarności’, na każdą pielgrzymkę wozimy ten szczególny relikwiarz – podkreślił.

 

Jego zdaniem związki zawodowe mają sens zwłaszcza w dobie globalizacji. – Korporacje międzynarodowe w świecie stają się potęgą. Pracownik musi być traktowany podmiotowo, a nie przedmiotowo, a niestety wiele firm tak tego widzi. Żaden rozsądnie myślący związkowiec nie zrobi niczego, co zaszkodziłoby jego firmie. To jest logiczne, że jeżeli zniszczy własną firmę, to nie będzie miejsc pracy również dla niego – dodał wiceprzewodniczący. Jasnogórskie spotkanie Ludzi Pracy rozpoczęło również przygotowania do obchodzonej w przyszłym roku 40. rocznicy powstania „Solidarności”.

 

Pielgrzymka Ludzi Pracy odbywa się każdego roku, w trzecią sobotę i niedzielę września. Po raz pierwszy zorganizowana została w 1983 r. przez bł. ks. Jerzego Popiełuszkę dla robotników Huty „Warszawa”. Rok później, uczestnicy pielgrzymki przybyli z wielu rejonów Polski i modlili się w uroczystej Mszy. św. o dobrą i godną pracę oraz o właściwe traktowanie pracowników.

 

W pielgrzymce jak co roku wzięła udział liczna grupa członków NSZZ Solidarność z ZG Sobieski.

 

 

 

Na podstawie Katolickiej Agencji Informatycznej