Ilość wyświetleń: 285

Musimy głośno krzyczeć, bo rządzący nie chcą nas słuchać

Na Placu Solidarności, w obecności tysięcy związkowców, kibiców Lechii i harcerzy odbyła się pokojowa manifestacja „Solidarności”. Do zebranych przemawiał Piotr Duda i Piotr Walentynowicz, złożono kwiaty przed historyczną bramą nr 2 Stoczni Gdańskiej.

 

Na Placu Solidarności, w obecności tysięcy związkowców, kibiców Lechii i harcerzy odbyła się pokojowa manifestacja „Solidarności”. Do zebranych przemawiał Piotr Duda i Piotr Walentynowicz, złożono kwiaty przed historyczną bramą nr 2 Stoczni Gdańskiej.

– Witam wszystkich w tym świętym dla „Solidarności” miejscu – tak Piotr Duda, szef Związku przywitał zebranych przed Pomnikiem Poległych Stoczniowców związkowców, którzy przyjechali świętować z okazji 35. rocznicy powstania Związku – Witam całą polską „Solidarność”!

O godz. 14.15 na Placu Solidarności zebrał się tłum związkowców. Przewodniczący KK mówił do nich stojąc na stoczniowym wózku. Zaprosił też Piotra Walentynowicz, wnuka legendarnej działaczki WZZ Anny Walentynowicz. – To jest właśnie solidarność pokoleń – podkreślał Duda. Przewodniczący KK wymienił kolejne miejsca „polskiej drogi do wolności”, zaczynając od Poznania`56. – Dziękujemy tym wszystkim bohaterom, bo dzięki ich walce o wolność, dzisiaj spotykamy się razem.

Szef Związku przypominał o postulatach sierpniowych, które do dzisiaj nie zostały zrealizowane. – Mówi się dzisiaj o postulatach z sierpnia 1980, że to relikt przeszłości. Nie zgadzamy się z tym. To były socjalano – społeczne postulaty, które są do dzisiaj aktualne – mówił. – Te postulaty trzeba realizować. Dzisiaj walczymy o to samo, o wiek emerytalny, o służbę zdrowia, o godność pracowników – wyjaśniał szef Związku i zapraszał wszystkich do udziału w pikiecie przed Sejmem 4 września – Po raz kolejny sprawdzimy, co nasi parlamentarzyści myślą o obywatelach i co myślą o Prezydencie RP. Chcemy głośno krzyczeć, bo rządzący nie chcą nas słuchać. Mają obywateli za głupców – podkreślał przewodniczący KK.

Piotr Walentynowicz, wyraźnie wzruszony wnuk Anny Walentynowicz powtarzał, ze postulaty nie zostały spełnione i należy o nie walczyć. Żałował, że ś. p .Anna Walentynowicz nie może uczestniczyć w uroczystości. – Babcia zawsze mówiła coś mądrego, prostego i prawdziwego – dodał.

W trakcie hymnu „Solidarności” młodzi kibice Lechii, sympatycy Związku odpalili race.

W pikiecie uczestniczyła liczna grupa członków Solidarności z Jaworzna. Obecna była Solidarność z TAURON Wydobycie ZG Sobieski, a także z ZG Janina. NSZZ Solidarność MPWiK Jaworzno, Solidarność z Elektrowni Jaworzno III, przedstawiciele NSZZ Solidarność Knauff Jaworzno, Solidarność Urzędu Miejskiego w Jaworznie, członkowie związku z jaworznickiej Straży Pożarnej, Solidarność PKW Jaworzno a także Solidarność z MCKiS Jaworzno. W pikiecie uczestniczyli także prezydent miasta Jaworzno Paweł Silbert wraz z zastępcą Tadeuszem Kaczmarkiem.  

hd

Źródło srtona KK NSZZ Solidarność.

Fotorelacja z manifestacji >>>