Ilość wyświetleń: 329

Udana akcja krwiodawcza

„Człowiek nie może odnaleźć się w pełni inaczej, jak tylko poprzez bezinteresowny dar z siebie samego” – czytamy w Konstytucji duszpasterskiej Soboru Watykańskiego II (KDK 24). Jan Paweł II często przypominał, że osoba nie może być w pełni sobą, jeśli nie staje się podmiotem bezinteresownego daru. Taka właśnie postawa realizuje świętość otrzymaną od Boga i nadaje sens życiu ludzkiemu.

 

„Człowiek nie może odnaleźć się w pełni inaczej, jak tylko poprzez bezinteresowny dar z siebie samego” – czytamy w Konstytucji duszpasterskiej Soboru Watykańskiego II (KDK 24). Jan Paweł II często przypominał, że osoba nie może być w pełni sobą, jeśli nie staje się podmiotem bezinteresownego daru. Taka właśnie postawa realizuje świętość otrzymaną od Boga i nadaje sens życiu ludzkiemu.


To właśnie takie wydarzenia jak comiesięczne akcje krwiodawcze organizowane przez Klub Honorowych Dawców Krwi przy ZG Sobieski oraz NSZZ Solidarność w PKW S.A. ZG Sobieski pokazują wyraźnie, że wbrew wielu opiniom w Polakach wciąż tkwi iskra do bezinteresownej pomocy drugiej, czasami obcej osobie.

W piątek 6 września odbyła się kolejna akcja krwiodawcza. Punktualnie o godzinie 800 na parkingu przy stołówce szybu Piłsudski zaparkował autokar z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa z Katowic. Już od samego początku był oblegany przez chętnych do oddania krwi. Piękna słoneczna pogoda w ten wrześniowy piątek wróżyła sukces całej akcji, dało się wyczuć miłą atmosferę wśród krwiodawców i wiedzieliśmy, że tego dnia wydarzy się coś ważnego.

Tuż przed godziną 9 do autokaru weszła pani, w wieku około sześćdziesięciu lat. Dało się zauważyć, że życie jej nie oszczędzało, siwa, lekko przygarbiona, średniego wzrostu. Za szkłami okularów spoglądały lekko załzawione oczy. Przyszła wraz z zięciem, który tego dnia po raz pierwszy oddał krew. Szukała kogoś odpowiedzialnego za akcję krwiodawczą. Panią skierowano do prezesa KHDK przy ZG Sobieski, któremu opowiedziała swą historię. Otóż jej brat choruje na białaczkę i potrzebuje krwi, jego stan jest ciężki i musi być poddany przeszczepowi szpiku. Po krótkiej rozmowie okazało się, że brat tej pani, to były pracownik KWK Jaworzno. Oczywiście od razu znalazło się szereg chętnych górników, którzy zadeklarowali,  iż oddają krew dla tego potrzebującego. Właśnie takie chwile budują i świadczą o sensie przeprowadzania tych akcji.

Kobieta ze łzami w oczach dziękowała za tę bezinteresowną pomoc, brakowało jej słów aby wyrazić swą wdzięczność.

Sługa Boży Jan Paweł II w encyklice Evangelium vitae pisze: „Logika kultu duchowego przyjemnego Bogu (por. Rz 12, 1) wymaga, aby sławienie Ewangelii życia dokonywało się przede wszystkim w codziennym życiu i wyrażało się przez miłość do innych i dar z samego siebie. W ten sposób całe nasze istnienie będzie się stawać autentycznym i odpowiedzialnym przyjmowaniem daru życia oraz szczerym i wdzięcznym chwaleniem Boga, który ofiarował nam ten dar. To właśnie dokonuje się w tak wielu gestach ofiary, często niepozornej i ukrytej, spełnianej przez mężczyzn i kobiety, dzieci i dorosłych, młodych i starszych, ludzi zdrowych i chorych.” Żadne słowa nie wyrażą wdzięczności za dar życia, dlatego jako Klub Honorowych Dawców Krwi przy ZG Sobieski oraz NSZZ Solidarność w PKW S.A. ZG Sobieski tym wszystkim, którzy tego dnia oddali krew i tym, którzy zamierzali oddać ten niepowtarzalny lek a z przyczyn niezależnych od siebie nie mogli mówimy górnicze Bóg Zapłać.

Podczas tej zbiórki zebrano ponad 25 litrów krwi. Krew oddało 60 osób. To właśnie bohaterowie tego słonecznego piątku.

Akcja nie mogłaby się odbyć bez dobrej woli dyrekcji ZG Sobieski, która wyraziła zgodę na przeprowadzenie poboru krwi na terenie ZG Sobieski. Dziękujemy pracownikom ochrony za zabezpieczenie miejsca dla autokaru do oddawania krwi, ekipie z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa z Katowic, która jak zwykle stanęła na wysokości zadania aby cała akcja przebiegła sprawnie. Dziękujemy Panu Antoniemu Rutkowskiemu za bezinteresowną pomoc, który jest obecny na każdej akcji organizowanej przez KHDK przy ZG Sobieski oraz NSZZ Solidarność ZG Sobieski. Jednocześnie przepraszamy pracowników kopalni za utrudnienia w parkowaniu, ponieważ zawsze przy tych akcjach ubywa kilku miejsc parkingowych. Mamy nadzieję, że pracownicy naszego zakładu przyjmują te niedogodności ze zrozumieniem.

Honorowe Krwiodawstwo

Bo łatwiej coś zniszczyć niż stworzyć i chwasty się ścielą jak łany
A człowiek tak słaby i marny i zawsze za mało kochany
W chorobie szczególnie mój bracie potrzebna ci pomoc pociecha
Czy mogę coś zrobić dla ciebie gdy zdrowie jak złodziej ucieka

Nie w słowach a czynach działanie w działaniu pociecha i rada
Czy cząstka mojego istnienia dla twego się zdrowia dziś nada
Przekażę kropelkę krwi własnej z nadzieją pokorną i cichą
Że kogoś do zdrowia przywróci że komuś odpędzi złe licho

Ja wierze, że krople krwi naszej popłyną jak strumień czerwony
Bo człowiek pomoże drugiemu bo człowiek do tego stworzony.

Niech ten wiersz anonimowego autora o pseudonimie „Lolicio”  będzie puentą tego dnia ( pisownia orginalna). Dla wszystkich zaangażowanych w tę akcję jeszcze raz serdeczne Bóg Zapłać.

Wrześniowa akcja krwiodawcza zdjęccia >>>

Dział informacji KZ NSZZ Solidarność ZG Sobieski.