Ilość wyświetleń: 312

Koniec strajku w Bitronie.

Zakończył się strajk w Bitron Poland w Sosnowcu.  W czwartek późnym wieczorem przedstawiciele strajkującej załogi podpisali porozumienie z zarządem firmy. – Wynegocjowaliśmy 18-miesięczne gwarancje zatrudnienia i 5-procentowe podwyżki płac – poinformowała Izabela Będkowska, przewodnicząca Solidarności w Bitronie.

 

Zakończył się strajk w Bitron Poland w Sosnowcu.  W czwartek późnym wieczorem przedstawiciele strajkującej załogi podpisali porozumienie z zarządem firmy. – Wynegocjowaliśmy 18-miesięczne gwarancje zatrudnienia i 5-procentowe podwyżki płac – poinformowała Izabela Będkowska, przewodnicząca Solidarności w Bitronie.


Strajk rozpoczął się w środę o 14.00. W czwartek rano do zakładu przyjechał przedstawiciel zarządu włoskiego koncernu Bitron i ruszyły negocjacje. – To były trudne i żmudne rozmowy, ale osiągnęliśmy kompromis, który jest sukcesem obu stron. Wiedzieliśmy, że nasze postulaty nie są wygórowane i udało się nam je przeforsować. Pracownicy mają gwarancje zatrudnienia i otrzymają podwyżki. Udało nam się też wynegocjować premię świąteczną w wysokości tysiąca złotych – podkreśla Będkowska.

Na wynik negocjacji czekała przed budynkiem zakładu cała załoga Bitornu. – Gdy późnym wieczorem odczytaliśmy pracownikom ostateczną wersję porozumienia, zapanowała ogromna radość. Warto być razem, warto być odważnym, warto działać wspólnie – dodaje Będkowska.

W rozmowach z zarządem Bitronu uczestniczył szef śląsko-dabrowskiej Solidarności Dominik Kolorz. – Jestem zbudowany postawą załogi Bitronu. To właśnie ta postawa spowodowała, że efekt rozmów jest taki, a nie inny.  To są w większości kobiety, ale, jak już mówiłem wcześniej, mają więcej odwagi niż niejeden mężczyzna. To, jak załoga potrafi działać razem, powinno stać się przykładem dla pracowników i organizacji związkowych w innych firmach – mówi przewodniczący śląsko-dąbrowskiej Solidarności.

Dodaje,   że dla strajkujących w Bitronie ważne było wsparcie kolegów z innych zakładów, którzy przyjechali przed bramę sosnowieckiej fabryki, aby wspomóc strajkujące koleżanki i kolegów. – Na tym właśnie polega Solidarność. Dziękuję tym wszystkim, którzy wspierali załogę Bitronu – podkreśla  Kolorz.

Pomoc kolegów i koleżanek z innych zakładów, z kopalni, huty, koksowni, innych firm motoryzacyjnych było dla nas bardzo ważna. Bardzo dziękujemy. Możecie na nas liczyć, gdy będziecie potrzebować naszego wsparcia – mówi  przewodnicząca Solidarności w Bitronie.

Wśród wspierających strajkujących, z Bitronu była liczna grupa pracowników Zakładu Górniczego Sobieski. Nasze wsparcie było budujące dla protestującej załogi zostaliśmy przywitani entuzjastycznie. Grupa związkowców Solidarności z ZG Sobieski jest znana w regionie śląsko – dąbrowski ze swej mobilności oraz ze skuteczności w takich akcjach. Bardzo często Solidarność z naszej firmy uczestniczy w manifestacjach, jako służby porządkowe. Cieszymy się uznaniem nie tylko w naszym regionie, ale również w kraju. Nigdy nie odmawiamy pomocy i na sygnał płynący od władz zwierzchnich w krótkim terminie organizujemy grupę szybkiego reagowania.

Żródło strona Regionu Śląsko – Dąbrowskiego NSZZ Solidarność.